Czy Ty mnie w ogóle Słuchasz?
Kobiety w rozmowie z płcią mniej piękną często mają wątpliwości czy są należycie słuchane. Oczywiście ta niepewność nie bierze się z niczego. Mężczyznom zdarza się wędrować myślami do różnych miejsc (albo pudełek, w tym do sławnego pudełka nicości).
Co ciekawe, nawet gdy mężczyzna uczciwie słucha kobietę, tej dalej wydaje się, że coś jest nie tak. Mimo iż w regularnych odstępach wydajemy z siebie pomruk, to dalej mało. Skąd się bierze ten problem? Postawię (w miarę) kontrowersyjną tezę, a później postaram się ją obronić:
Ludzie nie są w stanie rozpoznać czy ich słuchasz czy nie …
Nie wierzysz? Zapraszam do wykonania prostego eksperymentu. Znajdź osobę, która opowie Ci o czymś dla niej ważnym przez 5 minut. To może być sukces w pracy, sytuacja rodzinna albo problem, który ją gryzie. Słuchaj ją tak uważnie, jak tylko to możliwe. Spijaj z jej ust każde słowo. Możesz jej odpowiadać, mówić, że ją słuchasz i prosić, by mówiła dalej. Jednocześnie:
a) nie utrzymuj z nią kontaktu wzrokowego (patrz za okno, na własne buty itp.)
b) miej cały czas ten sam wyraz twarzy (nie uśmiechaj się ani nie okazuj emocji).
Po 5 minutach (jeśli ta osoba dotrwa, aż do tego momentu) poproś ją o to, by powiedziała, jak się czuje i co myśli o Tobie jako słuchaczu. Jak reagują ludzie na szkoleniach, gdy przeprowadzamy to ćwiczenie w parach? Najczęściej mówią, że czują się lekceważeni. Że już po 1 minucie odechciewa się im mówić, bo przecież >> widzą, że nie są słuchani << .
Przejdźmy do drugiej części eksperymentu. Również będziesz potrzebował osoby, która przez 5 minut wypowie się na ważny dla niej temat. Tym razem jednak:
a) utrzymuj kontakt wzrokowy z partnerem przez całą rozmowę – popatrz w lewe oko, prawe oko, na usta (możesz poruszać się oczami po trójkącie)
b) reaguj emocjami (uśmiechaj się, gdy Twój partner się uśmiecha, miej spokojny wyraz twarzy, jeśli Twój rozmówca staje się poważny itp.)
c) reaguj werbalnie (mów: to ciekawe! powiedz proszę więcej na ten temat! naprawdę? wow! – pokazuj słowami, że przejmujesz się tym, co druga osoba mówi).
Jednocześnie – w ogóle nie słuchaj tego, co Twój rozmówca opowiada! Policz sobie w myślach do 100 albo zacznij w myślach recytować wierszyk. Możesz słuchać partnera tylko na tyle, żeby wiedzieć czy mówi o czymś pozytywnym (a Ty możesz wtedy skomentować: To świetnie!) albo negatywnym (na co Ty zareagujesz: to straszne!). Nie powinieneś słyszeć ani zapamiętać żadnych detali. Po 5 minutach spytaj swojego partnera, jak mu się z Tobą rozmawiało i czy byłeś dobrym słuchaczem.
Jak reagują ludzie na szkoleniu? Są święcie przekonani, że byli wspaniale wysłuchani. Że ich towarzysz z pewnością zrozumiał i zapamiętał to, o czym mówili. Jak to możliwe, że ludzie aż tak mocno się mylą? Odpowiedź jest bardzo prosta:
Ludzie nie są w stanie rozpoznać czy ich słuchasz czy nie…
widzą natomiast czy i jak na nich reagujesz
Im silniejsza jest Twoja reakcja (niewerbalna – potakiwanie, otwieranie szerzej oczu, zmiana pozycji ciała oraz werbalna – westchnięcia, okrzyki, wyrażanie zainteresowania, zadawanie pytań) tym mają większe poczucie, że ich słuchasz. I odwrotnie.
Nawet jeśli jesteś w 100% skoncentrowany na słuchaniu drugiego człowieka, ale nie wyrażasz tego, nie reagujesz na rozmówce – myśli on, że masz go gdzieś – tylko udajesz, że słuchasz.
To, że ludzie nie wiedzą czy ich słuchamy … widzą tylko czy i jak na nich reagujemy – było dla mnie dużym odkryciem. Najlepiej zdałem sobie z niego sprawę na szkoleniu Artura Króla. Artur nazywa to Modelem Dobrego Słuchacza. Jest to właśnie zestaw zachowań, który daje ludziom do zrozumienia, że ich słuchamy. Do tamtego momentu byłem święcie przekonany, że te dwie rzeczy są jak papużki nierozłączki. Jeśli kogoś słucham – ta osoba wie, że jest wysłuchana. Jeśli kogoś NIE słucham, mój rozmówca też zdaje sobie z tego sprawę. Tymczasem są to dwa różne parametry, które mogą się ze sobą łączyć, ale wcale nie muszą.
To by tłumaczyło, dlaczego podczas spotkania ze znajomym, gdy miałem otwartego laptopa i notowałem sobie bardzo ciekawe spostrzeżenia kolegi, on uważał, że go ignoruje i nasza rozmowa nie jest dla mnie szczególnie interesująca.
Pamiętaj o Modelu Dobrego Słuchacza, za każdym razem, gdy z kimś rozmawiasz. Jeśli zależy Ci na dobrym samopoczuciu tej osoby – tym, by czuła się uszanowana i wysłuchana – reaguj na to co mówi. Werbalnie i niewerbalnie. Utrzymuj też stały kontakt wzrokowy. Skieruj całe ciało w jej stronę. A nie będzie miała wątpliwości czy ją słuchasz.